Jak mieszka się w Görlitz?
W
Görlitz mieszka się świetnie (pod pewnymi warunkami!). Jest
ładniej niż w Zgorzelcu. Na terenie Altstadt (Stare Miasto) są
pięknie odnowione kamieniczki, urokliwe uliczki, kawiarnie i
galerie. Na trawnikach nie leżą psie kupy, bo Niemcy po swoich
pupilach sprzątają.
To
przygraniczne miasteczko ma w sobie pozytywną energię. Wynika ona
m.in. z zadbanego otoczenia (opuszczone, popadające w ruinę budynki
są, ale więcej takich spotkamy na obrzeżach niż w centrum) oraz z
możliwości jakie stwarza zupełnie inny system niż w Polsce. Nie
mam na myśli zasiłków socjalnych (których wcale tak łatwo się
tutaj nie dostaje), ale np. wyższe zarobki, bezpłatne książki w
szkołach, dość dobrą opiekę medyczną. Görlitz to nie
metropolia, a jest teatr i jeżdżą tramwaje. Także w mieście nad
Nysą mieszka się bardzo dobrze, ale tak jak zaznaczyłam na samym
początku pod pewnymi warunkami. Jednym z najważniejszy warunków są
dobre zarobki. Tak więc albo pensję dostajemy w euro (czyli
zarabiamy cztery razy więcej niż w Polsce :)) albo w Polsce
zarabiamy powyżej średniej krajowej. Z małymi zarobkami nie
utrzymamy się po niemieckiej stronie Nysy Łużyckiej. Istotna jest
też znajomość języka niemieckiego, który jest niezbędny, aby
osobiście załatwić formalności związane np. z meldunkiem i
wynajęciem mieszkania. Jeśli jednak nie znamy niemieckiego możemy
skorzystać z pomocy firm, które oferują w tym zakresie pomoc.
Oczywiście odpłatnie.
Jestem wiernym fanem tego blogu.
OdpowiedzUsuńJestem wiernym fanem tego blogu.
OdpowiedzUsuń